Witaj na Wyspie Spokoju.
Nazywam się Zuza Ziomecka i zapraszam Cię do medytacji na trudne chwile.
Prowadź ciało w stan bezruchu.
Zaproś swobodę zarówno do ciała,
Jak i do umysłu.
Odpocznij chwilę w teraźniejszości.
Pozwól,
Żeby ciało odprężyło się i odpoczęło bez ruchu.
Zauważ,
Co teraz czujesz w ciele i w jakim stanie jest twój umysł.
Jeśli zauważysz wzburzenie,
Nie próbuj uspokoić się na siłę.
Zamiast tego szukaj małych wysp spokoju.
Takich chwil,
Podczas których możesz odpocząć.
Trwając tak w bezruchu,
Po prostu poczekaj,
Aż pojawi się następny oddech.
Nie musisz nic więcej robić.
Zauważaj tylko wdech i wydech.
Siedząc tak z uwagą przy oddechu,
Zauważając,
Że myśli przychodzą i odchodzą,
Zwróć uwagę na ich treść i czy dotyczą przeszłości,
Teraźniejszości czy przyszłości.
Wspomnienia koncentrują się na przeszłości,
A obawy o jutro na przyszłości.
Po zauważeniu treści myśli wracaj do oddechu.
Załóżmy,
Że pojawia się całkowicie normalna myśl o lęku finansowym.
Po prostu opisz ją przyszłość.
To nie jest ani zła,
Ani niezasadna myśl.
Po prostu nazwij czas,
Który dotyczy.
A potem wróć do tego,
Co się dzieje teraz.
Zauważ swój oddech,
Coś,
Co czujesz lub słyszysz,
Cokolwiek zauważysz,
Że dzieje się w tej chwili.
Ciało jest nieruchome,
Pojawia się myśl i wystarczy,
Że zauważysz.
Czy dotyczy tego,
Co się dzieje teraz,
Co wydarzyło się w przeszłości,
Czy obawy o przyszłość.
Zauważ.
Pozwól myśli odejść poprzez powrót do teraźniejszości.
Teraźniejszość,
Do której wracasz,
Nie musi wcale być piękna ani harmonijna.
Może być ciężko.
Czasem tak jest.
Bardziej chodzi o to,
By nie zmierzać w kierunku nieznanej przyszłości,
Tylko zostać przy tym,
Co jest faktycznie tu i teraz obecne.
Spróbuj jeszcze raz.
Siedząc w bezruchu zauważ oddech,
A gdy pojawi się myśl,
Spytaj,
Przeszłość,
Teraźniejszość czy przyszłość.
Puść ją i wróć do czegoś,
Co się dzieje w tej chwili.
To może być poczucie ciała siedzącego na krześle.
Sprawdź,
Czy możesz to teraz zauważyć.
Tylko ciężar ciała w tym momencie.
Nie chodzi o to,
Że jest źle myśleć czy planować na przyszłość.
To jest w porządku.
Tylko w czasach niepokoju myślenie więcej niekoniecznie oznacza myślenie lepiej.
Zakotwiczenie w teraźniejszości pozwala twojemu umysłowi trochę oderwać się od stresu.
Może uda ci się zostać w teraźniejszości przez kilka sekund,
A potem z praktyką dłużej.
Każda sekunda w tu i teraz jest wyspą spokoju.
Nie mierz zbyt wysoko.
Nie chodzi o to,
Żeby pozbyć się lęków na zawsze.
Tak się nie da.
Po prostu staramy się oderwać umysł od zmartwień na chwilę.
Zamiast myśleć o przyszłości,
Posłuchaj szumu lasu albo osiedla za oknem.
Zamiast martwić się tym,
Co może,
Ale nie musi się wydarzyć,
Przez moment poczuj uścisk butów na stopach.
Praktykuj w ten sposób przez następne kilka chwil,
Odpoczywając w bezruchu i z uwagą przy oddechu,
A gdy pojawią się niepokojące myśli,
Wracając raz po raz do czegoś,
Co się dzieje w tej chwili,
Co czujesz,
Słyszysz.
Kończąc,
Skieruj uwagę ponownie do ciała.
Poczuj,
Że tu siedzisz,
Że jest więcej z tobą w porządku niż nie w porządku,
Że oddychasz,
Że serce bije,
Że siedzisz w kontakcie z krzesłem,
Podłogą,
Łóżkiem i powoli,
Jak będziesz gotowy,
Gotowa,
Otwórz oczy i zakończ ćwiczenie.