31:01

Rozwijanie świadomości vedany i uczuć i ich wpływu na percepcję - mowa dhammy przed medytacją

by Sunyanando

Rated
5
Type
talks
Activity
Meditation
Suitable for
Everyone
Plays
80

Kanał Sunyanando poświęcony jest medytacji w duchu wczesnego buddyzmu. Opiera się na słowach Buddy (suttach z kanonu palijskiego), oraz nauczycielach z linii Ajahna Chaha: zwłaszcza Ajahna Brahma, Ajahna Brahmali i Ajahna Sujato. Znaleźć tu można medytacje prowadzone, mowy dhammy oraz sutta class, nagrane w ramach prowadzonych odosobnień oraz warsztatów dhammiczno-medytacyjnych. Wejdź na stronę profilu po więcej informacji. Dziękujemy za odsłuch. Z mettą!

MeditationBuddhismEarly BuddhismPali CanonAjahn ChahAjahn BrahmAjahn BrahmaliAjahn SujatoGuided MeditationDhamma TalkSuttaRetreatSamadhiVedanaNimittaPositive EmotionsMindfulnessIntentionDependent OriginationSatipatthanaMind ReprogrammingFlowConsciousnessWejdanaPositive AssociationMindfulness PracticeIntention And FocusPhilosophical MeditationFlow StateConsciousness Training

Transcript

A więc witajcie na kolejnym bloku medytacyjnym.

Zanim zaczniemy medytację,

To jeszcze powiem tak w skrótku,

Że powoli,

Powoli będziemy zmieniać tematykę mów Dhammy,

Na chwilę przynajmniej,

Z rejonu metty na rejon samadhi,

Żeby chociaż troszeczkę o tym poopowiadać.

I już dzisiaj na szósta klasie powoli jeszcze będzie o shila,

A później będzie o może już dzisiaj zahaczymy trochę o samadhi.

Mowa Dhammy wieczorna też będzie o samadhi.

W każdym razie,

Na razie tak słowem wstępu,

Tak bardziej z praktycznej perspektywy medytacyjnej,

Właśnie dzisiaj też na konsultacji dotłumaczyłem,

Że dlaczego to jest takie istotne,

Żeby kierować świadomość ku tym subtelnym,

Przyjemnym wrażeniom.

Mianowicie,

Chodzi o to,

Że jak sobie byście sobie tak wyobrazili,

Że tutaj mamy na samym dole ten domek,

Domek,

W którym jesteśmy teraz,

Czyli tą konwencjonalną rzeczywistość,

Na którą teraz patrzycie itd.

No i tam są te różne energie wyżej,

To się może rozwibrować,

Wchodzimy w te energie coraz bardziej bezgraniczne,

Coraz bardziej potężne i głębokie itd.

No i gdzieś tam w tym umyśle można spotykać coraz to bardziej niesamowite światy i ogólnie rzecz biorąc różne kierunki,

Których tak naprawdę jest nieskończoność.

Nawet Budda to rzekł w jednej studzie,

Że jedna z rzeczy,

Których nie może poznać nawet Budda jest nieskończona ilość stanów medytacyjnych,

Tam głębiej.

No i jak w tym wszystkim odnaleźć to światło.

No i wyobraźmy sobie,

Że gdzieś tam na szczycie jest ta piękna nimitta,

Czyli to boskie światło,

A tam jest ta nimitta brachmiczna.

No i właśnie dlatego,

Że ta nimitta jest esencją wszystkiego co najlepsze w życiu,

Czyli miłości,

Pokoju,

Spokoju,

Dobroci,

Bezpieczeństwa,

Błogości,

Szczęścia,

Równowagi umysłów,

Współczucia,

Prawdy,

Piękna itd.

Czyli wszystkie najwyższe wartości w swoim apogeum mają jako jedność w tym świetle,

Prawda.

I dlatego jeżeli chcecie się kierować w tym oceanie energetycznych światów umysłu duszy czy jak to nazwiecie,

No to jeżeli chcecie trafić do tego miejsca,

Wyobraźcie sobie,

Że jak w rzeczywistości się poruszacie po różnych obszarach i chcecie dotrzeć na szczyt jakiejś góry,

No to idziecie w kierunku tej góry.

Natomiast w rzeczywistości umysłu poruszamy się poprzez intencje,

Poprzez percepcje,

Głównie poprzez percepcje i intencje.

Więc intencja i percepcja musi być nakierowana na to,

Żeby tam trafić.

A więc jeżeli intencja będzie miłości,

Przyjemności,

Błogości,

Pokoju i percepcja będzie miłości,

Przyjemności,

Błogości,

Bezpieczeństwa itd.

To wtedy zmierzacie w tą stronę i przez te wszystkie różne meandry umysłu w końcu dotrzecie do tego światła.

Dlatego uważam,

Że jest to absolutnie fundamentalne.

I to tak jeśli idzie o taką mapę.

Natomiast z praktycznego punktu widzenia dość istotne jest to,

Żeby nauczyć się,

Jeżeli chcecie w ogóle zrobić jakiś głębszy postęp na tej ścieżce,

To jest kwestia świadomości,

Uważności swoich uczuć.

Czy ogólnie rzecz biorąc Wejdana.

I Wejdana to jest taki aspekt każdego doświadczenia,

Który nadaje mu charakter przyjemny,

Nieprzyjemny,

Neutralny,

Ambiwalentny.

I Wejdana jest po prostu tym,

Co sprawia,

Że np.

W jednym momencie,

Kiedy widzicie np.

To,

Co mówiła Dżambram,

Kiedy macie super nastrój,

To myślicie o jaki ten fotoradar jest piękny,

Jak piękne ma błyszczy itd.

A jak macie zły nastrój,

To nawet najpiękniejsza rzecz się wydaje,

Ale beznadzieja,

Co ja tu robię itd.

Czyli właśnie to jest Wejdana.

To jest to,

Co barwi doświadczenie uczuciową interpretacją.

I jak wszystko w rzeczywistości według buddyzmu jest paticha samotpada,

Czyli zależne powstawanie,

A więc przyczynowo-skutkowe.

A więc pewien zbiór przyczyn daje pewien skutek.

I każda Wejdana w każdej chwili,

Której doświadczacie przez całą samsarę jest uwarunkowana różnymi czynnikami.

I co jest istotne,

To to,

Że tak naprawdę to,

Co jedni ludzie jawią im się jako pozytywne,

Innym jako negatywne,

Jest totalnie względne.

Czyli jest to po prostu uwarunkowane,

A więc można to przeprogramowywać.

I to jest,

Na pewno wielokrotnie w życiu tego doświadczyliście,

Że być może jak byliście dziećmi i pierwszy raz w życiu napiliście się piwa,

To pomyśleliście,

Że niedobre.

A być może po jakimś czasie w czasach studentkich stwierdziliście,

Że całkiem smaczne.

I dlaczego tak jest?

Albo jak ktoś pali papierosy,

Jak pali pierwszy raz,

To zmyśli,

Boże,

Co za syf,

A później całkiem okej.

Także to jest właśnie ta zmiana.

I to jest tylko jeden z aspektów,

Ponieważ zauważcie,

Że chociażby właśnie ten przykład piwa czy papierosa,

Czy nawet słodycze,

Że jak jesteśmy dziećmi,

To te najsłodsze z najsłodszych wydawały nam się takie smaczne,

A teraz wydają nam się obrzydliwie słodkie,

Więc jak można jeść coś takiego?

Nie mówię,

Bo wiadomo,

Są wyjątki,

Ale ogólnie taka tendencja bywa.

I to jednak jest z bardzo różnymi rzeczami.

Tak samo na przykład jak zmieniają się gusta,

Jeśli idzie o filmy,

O gry,

O książki,

Ogólnie o podróże,

O właśnie filozofię i tak dalej,

Że z wiekiem wszystko się zmienia i z doświadczeniami.

To jest typowo anatta,

Czyli właśnie,

Że jesteśmy uwarunkowani przez procesy.

I jesteśmy procesami,

Które dają wypadkową iluzję jakiejś jedności.

No i jakby z perspektywy buddyjskiej jest to istotne,

By pewne te rzeczy przeprogramować.

Natomiast jeszcze dokończę ten przykład,

Że załóżmy chociażby ten papieros.

Pomimo tego,

Że załóżmy jak palę pierwszy raz to mi nie smakuje,

A załóżmy po trzech latach jest ok,

To jest jedna z tych czynników zależnego powstawania.

To jest jeden z tych aspektów tego ogrodu,

Dlaczego daję taki owoc.

Ale drugim aspektem jest ta chwila,

Że na przykład jeżeli mam zły nastrój,

To ten papieros może mi mniej smakować niż kiedy jestem w dobrym nastroju.

Czyli pomimo to,

Że mam pewne uwarunkowanie,

Jeśli idzie o papierosa,

Ogólne,

Takie głębsze,

Długofalowe,

To też krótkofalowe uczucie wpływa na wszystko,

Tak jak na ten fotoradar itd.

I chodzi o to,

Że tak naprawdę możemy na tej ścieżce medytacji pracować z obydwoma tymi rzeczami.

Czyli po pierwsze,

Zapewne właśnie też o to chodzi w medytacji i dlatego na tej ścieżce Adjana Brahma,

Adjana Brahmali jest tak istotne to,

Byśmy nie robili medytacji na siłę i byśmy nie przesadzali z medytacją.

Kiedy ona zaczyna nas przerażać albo być nieprzyjemna itd.

,

To lepiej się wycofać.

Dlaczego?

Dlatego,

Że warto kultywować pozytywną asocjację z medytacją.

Ponieważ medytacja jest drogą do oświecenia i w zasadzie jest po prostu częścią Ośmiorakiej Szlachetnej Ścieżki.

Więc VII i VIII Aspektów Ośmiorakiej Szlachetnej Ścieżki Sammasati i Sammasamadhi to jest medytacja.

Więc bez medytacji nie ma oświecenia po prostu.

Więc bardzo ważne jest,

Żeby medytacja była dla nas czymś przyjemnym.

I mielibyśmy z nią dobrą asocjację.

I dlatego właśnie dokładam wszelkich starań,

Byście mieli taką dobrą asocjację.

I dlatego kierujemy uwagę na przyjemne doznania,

Żeby tak psychologicznie medytacja kojarzyła nam się z czymś pozytywnym,

Z czymś co chcemy.

Nie z jako przykrym obowiązkiem,

Tylko z zabawą,

Z przyjemnością.

Ponieważ to jest czysta psychologia.

Wszystko co nam się wydaje przyjemne,

Mamy do tego automatyczną motywację.

To jest wisdom power,

A nie will power.

I kiedy to jest,

No to dodatkowo możemy pogłębiać tą przyjemność medytacyjną właśnie poprzez tę energię,

To zaufanie,

Tę miłość itd.

To wszystko idzie w tym samym kierunku.

I to jest jakby zmienianie tego głębokiego podejścia do tego.

Tak jak wraz na przykład z paleniem papierosów na początku jest niesmaczne,

Potem jest smaczne.

Może to nie jest najlepsze porównanie,

Ale w gruncie rzeczy,

No na przykład jak ktoś pierwszy raz by w życiu medytował i siadł by na trzy godziny,

To myślę,

Że nie miałby najlepszego czasu.

Tak lekko mówiąc.

Natomiast po latach załóżmy dziesięciu praktyki mógłby mieć najlepszy czas w jego życiu,

Prawda?

Ponieważ jakby medytacja jest czymś,

Z czym też trzeba się oswajać miesiącami,

Latami,

Żeby coraz głębiej,

Dłużej,

Pełniej to doświadczać.

Natomiast jest to proces w przeciwieństwie do papierosów,

W którym oswajanie się nie jest najzdrowsze.

To w przypadku medytacji jest to najzdrowsza rzecz we wszechświecie,

Prawda?

No więc warto w to iść.

Natomiast chodzi o to,

Że to jakby właśnie tworzenie tej pozytywnej asocjacji coraz głębszej i głębszej jest takie bardzo ważne.

Ponieważ jakby częścią medytacji jest samadhi.

A samadhi to jest proces,

Który jest ciągłością uwagi,

Pełnym,

Można powiedzieć,

Flowu,

Takim trancem medytacyjnym.

I na przykład,

Jakie rzeczy łatwo w życiu dają trance?

No na przykład,

Myślę,

Że nawet zresztą są badania naukowe,

Które to potwierdzają,

Że na przykład właśnie gracze,

Którzy grają online w jakieś gry w stylu Starcraft czy Warcraft,

To są takie gry,

Które bardzo silnie transfują ludzi do tego stopnia,

Że po prostu są badania psychologiczne,

Które potwierdzają,

Że taki człowiek nie ma nawet sekundy samoświadomości podczas takiego meczu,

Ponieważ jest w stu procentach skupiony na grze.

I to jest oczywiście zaprogramowane w ten sposób,

Żeby były te wyrzuty dopaminy,

Cały czas adrenalina itd.

Wszystko się szybko dzieje,

Oni tam mają jakieś te APM,

Czyli action per minute,

Czyli razy wykonują akcji na minutę,

No to mają ci najlepsi profesjonaliści po 500-600,

Czyli robią około 10 akcji na sekundę,

Prawda?

I jak karabiny maszynowe grają w te gry,

No i jakby to cały sport wokół tego jest współcześnie,

Tam grają jakieś duże nagrody itd.

I to pokazuje,

Że oni są w totalnym transie.

Tak samo np.

Właśnie taniec,

Tak samo np.

Właśnie ta muzyka psytrance'owa,

Której słuchałem,

Ona też jest tak robiona,

Żeby ludzi totalnie transować,

Że ona jest taka wkręcająca,

Wciągająca itd.

,

Że po prostu po jakimś czasie już się tylko jest w tym transie tej muzyki.

I tak naprawdę medytacja oczywiście jest dużo trudniejsza,

Ponieważ właśnie ona działa zupełnie na odwrót.

Tam nie ma wyrzutów dopaminy,

Tam nie ma adrenaliny itd.

Tylko zauważcie,

Że tamte transy są często destruktywne,

Zwłaszcza to granie np.

,

Ponieważ medytolek jest rozczęsiony po czymś takim,

Ponieważ to jest taki wyściwek mentalny itd.

,

I siedzi się,

No i też nakręca się ta cała samsara,

Rywalizacja itd.

Natomiast w przypadku medytacji oczywiście to idzie zupełnie w drugą stronę,

Ale chodzi mi o to,

Że trzeba jakoś w ten trans wejść prędzej czy później.

Tylko że to nie jest właśnie taki trans koncentracyjny jak przy graniu Starcrafta,

Tylko to jest właśnie taki trans odpuszczenia,

Że właśnie już nic nie zostaje.

Dlatego tak jak Adżan Bramali wczoraj mówił,

To jest droga puryfikacji,

Że oczyszczamy się z kolejnych rzeczy,

Właśnie z takich rzeczy jak granie i transowanie,

Żeby już nie zostawało praktycznie nic.

I to właśnie ten przepływ tego bardzo prostych obiektów zbliżających się do tej pustko pełni,

To właśnie zaczyna nas wciągać w ten medytacyjny trans.

Ale co nas może wciągać w ten trans,

To właśnie uczucie przyjemności,

Błogości,

Uwolnienia,

Ulgi,

Miłości itd.

,

Dlatego rozwijamy to wszystko.

I to cały czas dąży do tego pierwszego aspektu,

Żeby na tym polega ta ścieżka i całe te wszystkie sześć tak naprawdę pierwszych aspektów ośmiorakie sztachetnej ścieżki właśnie dają ten owoc,

Czy może nawet siedem,

Żeby ten ósmy samma samadhi mógł się dziać,

Czyli praktykujemy wszystkie siedem aspektów sztachetnej ścieżki,

Żeby tak przeprogramować swój umysł,

Żeby medytacja była jednym z najbardziej albo najbardziej pożądanych rzeczy w naszym życiu.

I to nie jest kwestia wyboru,

Jeżeli chcecie po prostu osiągnąć nirwanę,

To po prostu to nie jest kwestia,

Że ja mam taką preferencję,

Tylko ty masz tak zrobić,

Żebyś miał taką preferencję.

Ponieważ właśnie preferencje to jest w pewnym sensie ego,

Takie jak z nimi się rodzicie,

A właśnie anatta,

Czyli brak jaźni,

Ta świadomość,

Że możemy się przeprogramowywać jak roboty w jakimś sensie,

W takim pozytywnym sensie,

Że nasz umysł jest nieskończenie plastyczny,

Więc wszystko w nim zaprogramować jest kwestią właśnie powtarzalności,

Tak jak Ajahn Brahmali wczoraj mówił,

Again and again,

Tydzień za tygodniem,

Miesiąc za miesiącem,

Rok za rokiem,

Żebyś doprowadził swoje ego,

Czyli swoją,

Powiedzmy,

Preferencję do tego,

Że stan medytacji jest najbardziej pożądaną rzeczą w twoim życiu.

I wtedy masz bardzo silne lgnięcie do tego stanu.

I tak jak w Digha Nikaya XXIX Buddha rzekł,

Że kiedy się uzależnisz od tego stanu,

To konsekwencją jest po prostu oświecenie.

Właśnie o to chodzi,

Tylko że to jest totalnie auzależniające,

Prawda,

Że właśnie to nie działa na tych dopaminach,

Adrenalinach i tak dalej,

Tylko właśnie trzeba wszystko spuryfikować,

Żeby do tego jakby lgnąć.

To jest bardzo takie tricky.

I to jest jeden aspekt.

A drugi aspekt to jest tu i teraz.

Ponieważ jeżeli tu i teraz jesteś szczęśliwy,

Czy jesteś spokojny,

Masz dobrą wejdanę pozytywną,

Albo jesteś w którychś z tych czterech Brahma Vihar,

To praktycznie zawsze masz często pozytywną wejdanę,

To wtedy wszystko ci się wydaje piękne,

Prawda,

Tak jak z tym fotoradarem.

I dlatego bardzo fajnie się medytuje,

Kiedy jesteśmy szczęśliwi,

Kiedy mamy dobrą wejdanę.

I to jest tak,

Że natura rzeczywistości jest taka,

Że niemożliwym jest,

Żeby wejdana była cały czas pozytywna.

To jest po prostu niemożliwe w human realmie.

O ile nie jesteś jakimś Brahmą najwyższym,

No to niemożliwe,

Żebyś miał cały czas tą pozytywną wejdanę.

Ponieważ taka jest natura rzeczywistości,

Że wejdana jest anicza i musi oscylować pomiędzy negatywną,

Pozytywną,

A neutralną.

Natomiast to jest kontynuum.

I bardzo możesz mieć na przykład tak,

Że jesteś 80%,

Powiedzmy,

Czy 90% negatywną,

A z drugiej strony pozytywną.

I właśnie tacy ludzie,

Którzy żyją bardzo ciężkie życie,

Czyli na przykład są alkoholikami,

Są w patologicznych małżeństwach,

Że się biją,

Że jeszcze wszystko im się nie udaje i w ogóle,

No wiecie,

Taka już żulernia,

Taka level heart,

No to podejrzewam,

Że to są ludzie,

Którzy stosunkowo mało mają tej pozytywnej wejdany w życiu,

A dość dużo tej negatywnej.

Natomiast jeżeli ktoś jest bardzo sprytny i mądry i bardzo się kocha,

To jest spora szansa,

Że dość dużo będzie miał tej pozytywnej,

A stosunkowo dużo mniej tej negatywnej.

I co sprawia,

Że są ci ludzie,

Którzy są mądrzy i mają więcej pozytywnej?

Moim zdaniem jest to właśnie sati,

Czyli uważność.

Że człowiek mądry jest uważny i widzi,

Co z nim robią różne rzeczy.

I potrafi być uważny nie tylko w danej chwili,

Kiedy wykonuje dany czyn,

Ale jest też uważny przed i po.

I analizuje,

Analizuje i dochodzi do wniosków.

I na przykład jest niesamowite,

Ale są ludzie,

Którzy potrafią wyczuć na przykład,

Zresztą ja na przykład tak mam,

Że jak wypiję na przykład herbatę,

To czuję na przykład o ile mi serce przyspiesza,

Jak to wpływa na moje odczucia w ciele,

Jak to wpływa na mój umysł i tak dalej.

Na przykład jak byłem młodszy,

To pamiętam,

Że nie czułem takich rzeczy.

Natomiast rozwinąłem do tyle tą uważność,

Że praktycznie każdy suplement,

Jaki zażyję,

W stylu nie wiem,

Jakiś adaptogen,

W stylu różeniec górski,

Czuję dokładnie,

Co on robi z moją psychiką i ciałem.

I tak samo czuję,

Jak rozmowa z każdym człowiekiem na mnie wpływa,

Jak wpływają na mnie różne czynniki atmosferyczne,

Jak wpływa na mnie wilgotność powietrza,

Jak wszystko praktycznie,

No nie?

I cały czas to analizuję.

I jak wpływa na przykład na mnie popęd seksualny,

Jak wpływa na mnie właśnie głód pewnych doświadczeń,

Jak na przykład właśnie granie czy oglądanie filmów,

Jak wpływa na mnie medytacja,

Jak wpływa na mnie słuchanie mowy dammy i tak dalej.

I to jest takie 24-7,

Uważność.

Do tego stopnia,

Że nawet w snach można mieć uważność,

Jak dany sen na nas wpływa,

Jak dane aspekty śnienia i tak dalej.

I cały czas zbiera się magazyn informacji.

I jeżeli zbiera się ten magazyn informacji na dłuższą metę,

To się widzi po prostu,

Które relacje mi naprawdę służą,

A które nie.

Które aktywności mi służą,

A które nie.

Jakie formy medytacji mi służą,

A jakie nie.

I tak dalej,

I tak dalej.

I po prostu to jest istotne,

Ponieważ to dotyczy właśnie tej partykularnej części naszego ja,

Naszego jakby indywidualnego istnienia.

Że każdy z nas tutaj na sali jest innym człowiekiem.

I inne wejdany wywołują w nas różne rzeczy.

Dlatego właśnie niektórzy na przykład wolą medytować z oddechem,

A inni z energią w ciele,

A inni z wewnętrzną ciszą.

Ponieważ to jest tak naprawdę bardzo podobne obiekty,

Tylko jakby jest inna interpretacja.

I chodzi o to,

Żeby tak naprawdę zebrać pewną bazę danych i potem jakby mieć siłę woli,

Żeby to wprowadzić w życie,

Bo to też nie jest takie proste.

Ponieważ czasami są bardzo sprzeczne jakby aspekty,

Jeśli idzie o te wejdane,

To jest strasznie skomplikowane w pewnych kwestiach.

Natomiast ogólnie rzecz biorąc chodzi o to,

Żebyście się nauczyli w jaki sposób doprowadzać się do stanu szczęścia.

Po prostu,

Czyli poznać swoje jakby triki,

Jakby swój klucz do swojego serca,

Co daje wam szczęście na dłuższą metę,

A nie jakby na chwilę,

No nie?

Bo tam na chwilę to se można heroinę zapodać,

Albo zioło zapalić i jest fajnie,

Nie?

Natomiast pytanie,

Czy na dłuższą metę dacie to takie szczęście,

No nie?

Więc to jest bardzo istotne.

Tak samo jeśli idzie o seksualność,

To jest bardzo ważne,

Ponieważ pomimo,

Że sam akt może być dość przyjemny,

To stan np.

Frustracji,

Kiedy go nie ma,

Może być nieprzyjemny,

Bo można być bardzo zmęczonym itd.

I też trzeba to wszystko rozkminiać,

No nie?

I moim zdaniem człowiek,

Który naprawdę kocha siebie,

Właśnie jest uważny do tych wszystkich rzeczy i robi to,

Co na najdłuższą metę da mu jak najwięcej szczęścia po prostu.

I stara się zawsze w tej chwili robić to,

Żeby łączyć z jednej strony dbanie o tą chwilę,

Ale żeby też ta chwila nie zabrała mi szczęścia w przyszłości.

I to jest tak,

Że jeżeli człowiek więcej czasu przebywa w szczęściu niż w cierpieniu,

To ja uważam osobiście,

Że jest to bardzo leczące doświadczenie.

Że właśnie to,

Co często gubi ludzi,

To jest to,

Że oni doświadczają za dużo cierpienia i po prostu to cierpienie ich niszczy.

Cierpienie w pewnych np.

Patologicznych rodzinach,

Z bardzo dużą ilością alkoholu i przemocy itd.

To człowieka to wykańcza na dłuższą metę i potem bardzo wiele lat trzeba odkręcać takie coś,

No nie?

I tak samo właśnie danie sobie po takim np.

Czymś,

Właśnie takich dobrych doświadczeń itd.

Może być bardzo leczącym doświadczenie.

Właśnie tutaj znowu wiadomo,

Że cierpienie też jest potrzebne do zrozumienia pewnych rzeczy,

Ale cierpienie też łamie ludzi.

Natomiast jeżeli ktoś mądrze podchodzi do przyjemności,

Nie tak,

Żeby się rozleniwić i jakby sobie właśnie się osłabić przez to,

Tylko mądrze ją wykorzystuje tak leczniczo,

No to jest bardzo ważne.

I wtedy z reguły ludzie mają,

Jeżeli właśnie nie są complacent,

To też jest ważne,

Żeby połączyć tą szczęście z byciem jednak zdyscyplinowanym i pracowitym i wtedy można właśnie pracować z tą medytacją i wtedy jest dużo łatwiej.

To nawiązuje do tej sutty,

Którą czytałem,

Że pleasant and swift insight is superior.

Czyli jeżeli masz przyjemną ścieżkę to jest superior,

Jest dużo lepsza niż nieprzyjemna.

Dlatego właśnie podczas udostępnienia macie też ciekawą perspektywę,

Ciekawy czas,

Aby zauważyć te procesy i po prostu uczyć się w takim właśnie troszeczkę,

Tak naprawdę to jest w pewnym sensie laboratorium świadomości,

To gdzie teraz jesteście.

Ponieważ czynniki zewnętrzne są na taką skalę grupową ograniczone możliwie do minimum i jakby żyjecie czystą dammą praktycznie przez ten czas.

Więc macie jakby takie laboratorium świadomości,

Że możecie obserwować siebie w bardzo takich neutralnych,

Nazwijmy to,

Warunkach.

I dzięki temu możecie obserwować na przykład w jaki sposób bez tych wszystkich zastrzyków dopaminowych,

Które sobie robicie w życiu świeckim,

W jaki sposób doprowadza swój umysł do stanu szczęścia.

I bardzo często jest to właśnie akceptacja,

Odpuszczenie,

Miłość,

Spokój,

Cierpliwość,

Równowaga itd.

I uczycie się tych rzeczy.

I wtedy,

Kiedy doprowadzacie ten umysł do tej dobrej wejdany,

To jest najlepszy moment,

Żeby przejść do takiej głębszej medytacji,

Żeby właśnie wejść w obiekt medytacji.

Bo wtedy obiekt medytacji to jest to samo,

Co pamodża,

To co mówiłem o tym gladness,

Rozświetla się jakby tym szczęściem.

I wtedy po prostu pogłębia się to,

Pogłębia i idziecie w tą dobrą stronę.

I w związku z tym chcę zaproponować Wam teraz pewną praktykę.

Właśnie praktykę,

Jaką jest obserwacja swoich uczuć,

Swojej wejdany.

Abyście rozpoznawali jakby te dwa elementy,

Czyli rupa i wejdana.

Rupa to jest forma,

A wejdana to jest uczucie.

Te dwa elementy tak naprawdę są bardzo połączone,

Ale np.

Kiedy postrzegacie oddech,

Możecie obserwować,

Jak pomimo,

Że jest to w zasadzie ten sam wdech i wydech,

To w jaki sposób w pewnej części medytacji wydaje Wam się normalnie,

Jakbyście oddychali boskością i po prostu jest tak super i ten oddech jest jak po prostu puls jakiejś mega przyjemnej energii.

A dlaczego czasami jest jak drapiące,

Chroboczące,

Jak jest to z węgli przesypujących się przez układ oddechowy.

I często to jest wejdana po prostu.

Że właśnie macie bardzo nieprzyjemną wejdanę,

Jesteście mega wkurzeni,

Jesteście w złym nastroju,

To ten oddech się wydaje nieprzyjemny.

Jesteście blisfu,

To ten oddech się wydaje mega piękny.

I tak samo wewnętrzna cisza czasami może brzmieć jak irytujące jakieś dzwonienie,

A czasami jak hura aniołów.

Tak samo to wewnętrzne oko czasami może Was po prostu męczyć,

Jakaś wlejąca się w nieskończoność zupa,

Wibracja,

Czasami jak ocean jakiejś boskości jakby Was rozpuszczał.

I tak samo Wasze ciało,

Czasami ta sama część ciała raz się wydaje mega jakaś taka spięta,

Nieprzyjemna itd.

,

A czasami jak wibruje po prostu przepływem błogości,

Jakby prąd taki błogi przez nie przemykał.

I zauważcie po prostu,

I taka rada,

W jaki sposób to można widzieć.

Kiedy na przykład macie ten mega przyjemny oddech,

Ten piękny oddech,

Czy cokolwiek,

Jakikolwiek obiekt medytacji zabarwiony tą dobrą wejdaną.

I wtedy pomyślcie na przykład o kimś neutralnym.

Na przykład o kimś,

Kogo dość lubicie,

Ale po prostu,

Nie jakiś najlepszy przyjaciel.

I wtedy zauważycie,

Że zaczynacie myśleć o tej osobie bardzo pozytywne rzeczy.

A później,

Kiedy macie tą wejdanę negatywną,

Kiedy na przykład oddech wydaje Wam się okropny,

Pomyślcie o tej samej osobie.

I zapewne pomyślicie o niej jakąś negatywną rzecz.

Że on ma taką wadę tego itd.

,

No nie?

I wtedy zauważycie,

Że to właśnie ta wejdana cały czas Wam barwi doświadczenie.

I że ten stan umysłu,

Czy jest przyjemny,

Nieprzyjemny,

Wpływa na Waszą sannię,

Na Waszą percepcję.

I dzięki temu zrozumiecie,

Jak ważne to jest po prostu.

I oczywiście na tych pierwszych etapach ścieżki chodzi o to,

Żeby jednak próbować wdążyć do tej dobrej wejdany,

Bo to nam ułatwia.

Natomiast na takich etapach już bliskiego świecenia nie mamy w ogóle wejdany jako jedno wielkie anicza,

Że tego się nie da ogarnąć po prostu tak do końca.

Więc nigdy nie da nam to permanentnego szczęścia.

Ale może nam pomóc jako narzędzie na tym etapie no przez długi czas tak naprawdę.

Więc warto to zauważać.

I to jest tak po prostu,

To tak otwiera czachę po prostu ta świadomość tego,

Że to co myślicie o innych ludziach zawsze jest zabarwione Waszą wejdaną.

I że tak naprawdę nigdy nie widzicie prawdy.

Ponieważ kiedy jesteście w mega dobrym nastroju,

Wybielacie osoby.

Kiedy jesteście w bardzo złym nastroju,

Wyczerniacie,

Oczerniacie.

I potem,

Kiedy jesteście w neutralnym,

Też macie jakąś percepcję.

I zauważcie,

Że każda wydaje Wam się prawdziwa.

Kiedy jesteście bardzo szczęśliwi,

Tak ta osoba naprawdę jest taka wspaniała.

Kiedy jesteście wkurzeni,

Ten gniew jest bardzo przekonujący,

Że nie znoszę tego,

Co ona robi.

Kiedy jesteście neutralni,

To wydaje Wam się teraz są takie obiektywne i teraz mam,

Teraz mam tą prawdę.

A prawda jest taka,

Że żadna z tych rzeczy nie jest ostatecznie prawdziwa.

Każda z nich jest po prostu percepcją.

W zależności od Waszych uczuć.

I wtedy zaczyna się właśnie pogłębiać mądrość.

Taka naprawdę głęboka mądrość,

Że tak naprawdę nie ma obiektywnej wiedzy o świecie.

I że bardziej ważna jest właśnie ta simili of the arrow.

Że jak jesteś ustrzelony strzałą,

Najważniejsze wyciągnąć tą strzałę.

Żeby właśnie kultywować sobie i leczyć.

Żeby kultywować sobie te dobre stany.

Ponieważ wtedy widzisz po prostu świat w lepszym świetle i masz po prostu więcej energii do tego,

Żeby wyzwolić się z tego całego procesu.

Więc wtedy to po.

.

.

Właśnie Budda zawsze był skrajnym pragmatykiem i można powiedzieć właśnie osobą,

Która się zajmowała szczęściem.

Po prostu Buddyzm to jest droga od cierpienia do szczęścia.

I to jest bardzo ważne,

Żebyście widzieli po prostu w tym swoim laboratorium,

Swojego umysłu,

Żebyście zbadali bardzo dokładnie te fenomeny cierpienia i szczęścia.

Żebyście rozumieli,

Jakimi one rządzą się prawami.

I wtedy dzięki tej wiedzy będziecie mogli kierować swoim życiem tak,

Że będziecie dużo szczęśliwsi.

Będziecie zaleczać swoje rany i będziecie pogłębiać to coraz głębiej,

Głębiej,

Głębiej aż do niewyobrażalnych stanów szczęśliwości.

Ale do tego właśnie nie potrzeba tylko Samaty.

Tylko właśnie teraz to,

O czym mówię,

To jest Satipatthana.

Czasami nazywana Vipassaną.

Czyli to jest właśnie praktyka wglądu.

Praktyka wglądu,

Poszerzania jakby wiedzy o rzeczywistości poprzez obserwację bardzo intensywną.

Tylko po prostu to jest laboratorium świadomości.

Laboratorium życia.

Także przyjmijmy pozycje medytacyjne.

Meet your Teacher

SunyanandoKraków, Poland

More from Sunyanando

Loading...

Related Meditations

Loading...

Related Teachers

Loading...
© 2025 Sunyanando. All rights reserved. All copyright in this work remains with the original creator. No part of this material may be reproduced, distributed, or transmitted in any form or by any means, without the prior written permission of the copyright owner.

How can we help?

Sleep better
Reduce stress or anxiety
Meditation
Spirituality
Something else